Pączki


Przyznać się ile zamierzacie zjeść pączków w Tłusty Czwartek? W ten dzień nie jesteśmy na diecie ;) 
Dzisiaj przepis na najlepsze domowe pączki! Są puchate, delikatne i chrupiącą skórką. Jasna obrączka świadczy o tym, że są lekkie i dobrze wyrośnięte. Nadziane ulubioną konfiturą - u mnie różana, z grubą warstwą lukru i skórką pomarańczową. Mniam! 




Składniki:

Ciasto:
1 kg mąki pszennej
500 mililitrów mleka
100 gramów drożdży
100 gramów cukru
100 gramów masła
40 mililitrów spirytusu
6 żółtek
1 całe jajko
1 łyżeczka pasty waniliowej lub pół laski wanilii
sok i skórka otarta z 1 cytryny
pół łyżeczki soli

Dodatkowo:
tłuszcz do smażenia
konfitura do nadzienia
skórka pomarańczowa
cukier puder do posypania lub lukier (1 szklankę cukru pudru rozprowadzić z 2 - 3 łyżkami gorącej wody)

         Zrobić rozczyn z drożdży roztartych z łyżką cukru, 200 gramów mąki i pół szklanki mleka. Pozostawić do wyrośnięcia.

         Mąkę przesiać. Utrzeć jajko i żółtka z cukrem, dodać mąkę, wyrośnięty rozczyn, wanilię, sok i skórkę z cytryny, resztę mleka, sól i spirytus. Wyrabiać ciasto, aż będzie gładkie i lśniące, a na powierzchni ukażą się pęcherzyki powietrza. Dodać roztopiony tłuszcz i jeszcze chwilę wyrobić. Uformować kulę i zostawić w ciepłym miejscu do podwojenia objętości. Po tym czasie jeszcze raz krótko wyrobić.

         Ciasto rozwałkować na grubość około 1 cm, podsypując mąką, aby się nie kleiło. Foremką lub szklanką wykrawać pączki i odkładać je do wyrośnięcia.

         Smażyć na głębokim tłuszczu nagrzanym do 175 stopni po obu stronach, na złoty kolor. Wyjąć, odsączyć na papierowym ręczniku, nadziać konfiturą przy pomocy długiej tylki. Na koniec polukrować i posypać skórką pomarańczową lub oprószyć cukrem pudrem.

Przepis: Moje Wypieki 

Pieczone pączki


Zacznijmy od zdrowszej alternatywy pączków. Osoby, które nie mogą jeść tych tradycyjnych - smażonych na głębokim tłuszczu będą zadowolone! Z wyglądu przypominają angielskie donuty, lub jak kto woli - oponki. Puchate, sprężyste, obtoczone w zniewalającej panierce cukrowej z cynamonem. Kolejna propozycja na Tłusty Czwartek, jednak każda pora jest dobra, żeby je zrobić. Nie będziecie żałować! ;)



Składniki:

Ciasto:
550 gramów mąki pszennej
300 mililitrów mleka
80 gramów masła
50 gramów cukru
30 gramów drożdży
2 jajka
Szczypta soli

Dodatkowo:
250 mililitrów mleka
250 gramów cukru
2 łyżki cynamonu

Najpierw zrobić rozczyn – do połowy letniego mleka dodać drożdże, po łyżce mąki i cukru. Dobrze wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Masło rozpuścić w pozostałym mleku.  Do mąki dodać rozczyn, mleko z masłem, cukier oraz jajka. Dobrze wyrobić. Ciasto może być dość kleiste – nie będzie odchodzić od ręki i naczynia.

Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, bądź wstawiać na całą noc do lodówki ( po wyjęciu ciasto przynajmniej godzinę musi postać w temperaturze pokojowej).

Ciasto przełożyć z miski na stolnicę oprószoną mąką i ponownie wyrobić. Rozwałkować na grubość 1 – 1,5 cm (w zależności jak grube mają być). Następnie szklanką lub foremką wycinać koła, mniejszą foremką wycinać dziurki, by powstał kształt oponek. Przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i odstawić do ponownego wyrośnięcia – ciasto podwoi swoją objętość. Wyrośnięte posmarować z wierzchu mlekiem.

Piec w temperaturze  180 stopni przez około 8 - 10 minut, aż lekko się zrumienią. 

         Pączki po upieczeniu chwilę przestudzić, a następnie zanurzać w mleku i obtoczyć w cynamonowym cukrze. Odłożyć na kratkę.

Inspiracja: Moje Wypieki

Faworki


Karnawał mija jak szalony. Został jeszcze tydzień do Tłustego Czwartku, a więc najwyższa pora zacząć myśleć o pączkach, faworkach i innych pysznościach. Odkąd pamiętam w domu zawsze królowały faworki. Robiłam je z mamą, a największą radość sprawiało mi wybijanie ciasta wałkiem. Przepis jest godny polecenia, ponieważ wychodzą delikatne, kruchutkie i rozpływające się w ustach. My od razu robimy podwójną albo nawet potrójną porcję. ;)




Składniki:

Ciasto:
250 gramów mąki pszennej
4 żółtka
3 łyżki śmietany 18%
1 łyżka spirytusu

         Wszystkie składniki zagnieść razem. Wałkiem lub tłuczkiem mocno uderzać ciasto przez około 20 – 30 minut, aby się dobrze napowietrzyło. Następnie zabezpieczyć przed wysychaniem, owijając w mokrą ściereczkę lub folię spożywczą. Odłożyć go do lodówki na około godzinę, aby odpoczęło

         Po wyjęciu ciasto rozwałkować bardzo cienko – na około 2 mm – jak na makaron. Wykrajać prostokąty o wymiarach około 12 x 3 cm. Każdy pasek naciąć wzdłuż pośrodku i przewlec przez otwór.

Smażyć w gorącym tłuszczu na złoty kolor, osączyć na ręczniczku papierowym. Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem.