Pyszne, delikatne i mięciutkie muffiny! Do tego przygotowane na mące pełnoziarnistej. Idealne na drugie śniadanie, bądź szybką przekąskę. Z dodatkiem marchewki, która nadaje wilgoci i pięknego, pomarańczowego koloru. Bardzo polecam! ;)
Składniki:
Ciasto:
250
gramów mąki pszennej pełnoziarnistej
200
gramów marchewki
150
gramów jogurtu greckiego
130
gramów cukru trzcinowego
100
mililitrów oleju
2 jajka
2 łyżki
miodu
1
łyżeczka ekstraktu z wanilii
1
łyżeczka proszku do pieczenia
1
łyżeczka cynamonu
½ łyżeczki
imbiru
¼ łyżeczki
gałki muszkatołowej
¼ łyżeczki
mielonych goździków
W jednym naczyniu wymieszać składniki suche: mąkę,
proszek do pieczenia, cukier trzcinowy i przyprawy.
W drugim naczyniu wymieszać składniki mokre: olej,
roztrzepane jajka, jogurt grecki i miód. Połączyć ze składnikami suchymi,
krótko wymieszać, tylko do połączenia składników. Dodać startą na drobnych
oczkach marchewkę i wymieszać.
Formę do muffinek wyłożyć papilotkami i nakładać ciasta do około ¾ ich
wysokości. Każdą muffinkę posypać cukrem
trzcinowym.
Piec
w temperaturze 150 stopni przez około 18 – 20 minut – do suchego patyczka.
Smacznego! ;)
Jakie one piękne w przekroju :) Kuszące zdjęcia i zestawienia smaków. Bez wahania sięgnęłabym po taką do popołudniowej kawy.
OdpowiedzUsuńooo jakie super muffinki :) Ciacha z marchewką bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńMuszą nieziemsko smakować :)
OdpowiedzUsuńU mnie też marchewkowo :D Pysznie wyglądają twoje muffinki!
OdpowiedzUsuńJedząc muffiny marchewkowe (uwielbiam ciasto marchewkowe) będę mogła zachować przynajmniej pozory tego że jestem na diecie i produktów z mąką nie powinnam. Ale cóż są takie śliczne.
OdpowiedzUsuńMarchewkowe muffinki :) to musi być coś pysznego. Uwielbiam takie smaki :) pięknie i kusząco wyglądają. Koniecznie musze je wypróbować :) pozdrawiam serdecznie M.
OdpowiedzUsuńbardzo apetyczne
OdpowiedzUsuńPodkradłabym kilka sztuk tych marchewkowych pyszności :-)
OdpowiedzUsuńBoskie te muffinki :) Marchewka rządzi!
OdpowiedzUsuń