Double chocolate chip muffins


Podwójnie czekoladowe muffiny. Dwa razy więcej słodkości! Czekoladowe ciasto, a w nim kawałki czekolady, które rozpływają się w ustach. Dla zakochanych w czekoladzie i nie tylko... ;) Polecam jako deser na zbliżające się Walentynki. Chociaż z drugiej strony, można je upiec bez żadnego powodu, bo są po prostu pyszne! ;)



Składniki:

Ciasto:
260 gramów mąki
250 gramów jogurtu
130 gramów cukru
120 gramów masła
120 gramów czekolady gorzkiej lub drobinek czekoladowych
100 mililitrów mleka
70 gramów kakao
2 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

Miękkie masło ubić z cukrem na puszystą masę. Dodać ekstrakt z wanilii, jajka i miksować na małych obrotach. Przesianą mąkę wymieszać z kakao, proszkiem do pieczenia i sodą oczyszczoną. Następnie naprzemiennie dodawać do masy suche składniki i jogurt naturalny wymieszany z mlekiem. Wymieszać tylko do połączenia składników. Na końcu dodać do masy posiekaną gorzką czekoladę (ewentualnie drobinki czekoladowe) – można część zostawić, żeby posypać muffiny z wierzchu.

         Blaszkę do muffinów wyłożyć papilotkami i nakładać ciasta do około ¾ ich wysokości  - mocno rosną. 


         Piec w temperaturze 150 stopni przez około 20 – 25 minut – do suchego patyczka.

Smacznego! ;)

13 komentarzy:

  1. Widzę, u Ciebie moje ulubione muffiny :) Szkoda, że mogę je podziwiać tylko na ekranie :D Pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam takie czekoladowe, jak przedmówczyni-moje ulubione:)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetnie wyglądają:) będę zaglądać:)

    OdpowiedzUsuń
  4. jako czekoladocholik zaśliniłam się cała - wyglądają obłędnie

    OdpowiedzUsuń
  5. Podwójnie czekoladowe? ojacie :D ale słodkości :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekolada na Walentynki musi być :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podwójnie czekoladowe to podwójna przyjemność, podwójna radość i podwójne spełnienie marzeń. Zazdroszczę tego podwójnego szczęścia.

    OdpowiedzUsuń
  8. te muffiny to wielki grzech jeśli jest się na diecie ;) jednak sa grzechu warte ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Prawdziwa czekoladowa rozpusta! :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. ojej, moje muffinki twargowe z żurawiną się przy tych chowają.. ; D

    OdpowiedzUsuń
  11. jejku, są rewelacyjne, brawo! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. jak one piękni wyglądają! Świetnie urządziłaś stronę, te padające płatki śniegu są czarujące, szkoda, że ja się na tym totalnie nie znam i nie umiem tego robić :)

    OdpowiedzUsuń

Spodobał Ci się przepis? Daj mi o tym znać ;)