Muffiny ze śliwkami


Trzeba przyznać, że tydzień lenistwa nie służy mojej organizacji po powrocie. Poza miastem czas płynął mi wolniej i przede wszystkim nigdzie nie musiałam się spieszyć. Na te parę dni odpoczęłam od obowiązków i teraz moje ruchy są spowolnione. Potrzebuję jeszcze trochę, aby z powrotem się przestawić.
Dobrze, że zrobienie tych muffinów nie jest wyzwaniem. Są szybkie, łatwe i co najważniejsze przepyszne! Ciasto zawiera sporo przypraw i dodatków, jednak uzupełniają się one wzajemnie. Na prawdę warto je upiec w sezonie śliwkowym. Takie "upside down cake" w wersji mini. Polecam! ;)

Składniki

Ciasto:
160 gramów mąki
70 gramów jogurtu greckiego
90 mililitrów mleka
40 gramów cukru trzcinowego
40 gramów cukru
50 gramów masła
30 gramów migdałów
20 gramów melasy
20 gramów powideł śliwkowych
1 jajko
1 żółtko
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
1 łyżeczka cynamonu
½ łyżeczki mielonych goździków
½ łyżeczki mielonego imbiru
¼ łyżeczki gałki muszkatołowej

Dodatkowo:
30 gramów cukru trzcinowego
20 gramów masła
2 łyżki śmietanki kremówki
7 czerwonych śliwek
śmietanka kremówka do dekoracji

Na patelni rozpuścić masło razem z cukrem. Dodać śmietankę i wymieszać. Następnie ułożyć przekrojone na pół śliwki, miąższem do dołu. Dusić przez około 10 – 15 minut, aż staną się miękkie, a sos się zredukuje.

Ciasto: jajko razem z żółtkiem ubić razem z cukrem trzcinowym i cukrem na jasną i puszystą masę. Następnie dodać jogurt grecki, mleko, ekstrakt z wanilii oraz roztopione masło. Wymieszać.

         Dodać suche składniki: mąkę, mielone migdały, proszek do pieczenia oraz przyprawy. Na końcu wmieszać powidła śliwkowe oraz melasę. Wymieszać tylko do połączenia składników.

         Wykonanie: formę do muffinów wyłożyć papilotkami (można też w foremkach silikonowych). Do każdej nałożyć śliwkę, skórką do góry. Następnie nałożyć ciasto, aż do napełnienia papilotki. 

         Piec w temperaturze 150 – 180 stopni przez około 15 – 18 minut – do suchego patyczka.

Smacznego! ;)

7 komentarzy:

  1. Pyszności! Muszą nieziemsko pachnieć i smakować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny przepis :D Kurcze, teraz będę myślała tylko o muffinkach :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślałam już o takich fajnych muffinkach również ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię śliwki, w babeczkach muszą być pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jadłam kiedyś śliwkowe muffiny i były przepyszne! Bardzo ciekawy ten twój przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muffinki ze śliwkami? Czemu nie. Takiego połączenia jeszcze nie próbowałam.

    OdpowiedzUsuń

Spodobał Ci się przepis? Daj mi o tym znać ;)