Jak widać wraca do nas przepiękna pogoda! Przy takich wysokich temperaturach chyba nikt nie ma siły ani ochoty stać przy gorącym piekarniku. Na takie gorące dni proponuję pyszne lody truskawkowe! Kremowe, słodkie i orzeźwiające. U mnie podane z wiórkami czekoladowymi i domową frużeliną truskawkową! Niebo w buzi. Zróbcie koniecznie i podzielcie się z bliskimi! ;)
Składniki:
1 kg
truskawek
500
mililitrów mleka skondensowanego niesłodzonego
250
mililitrów śmietanki kremówki
200
mililitrów mleka skondensowanego słodzonego
50 gramów
cukru
4 żółtka
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Masa
lodowa: śmietankę kremówkę oraz mleko zagęszczone niesłodzone przelać do
garnuszka i zagotować na średnim ogniu. W tym czasie ubić żółtka z cukrem i
ekstraktem, aż staną się jasne i puszyste. Gorącą masę wlać do żółtek i
miksować chwilę na niskich obrotach miksera. Masę przelać z powrotem do
garnuszka i podgrzewać na wolnym ogniu, cały czas mieszając – łatwo się
przypala. Gdy na powierzchni zaczną pojawiać się pęcherzyki powietrza,
natychmiast zdjąć z ognia, nie dopuszczając do zagotowania. Odstawić do
przestudzenia.
Truskawki
zblendować razem z mlekiem skondensowanym słodzonym. Na koniec połączyć z
przygotowaną wcześniej masą. Schłodzić do temperatury lodówkowej.
Schłodzoną
masę przełożyć do maszyny do lodów i postępować zgodnie z jej instrukcją.
Smacznego! ;)
Smacznego! ;)
pysznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńDla ochłody :) Pięknie i pyszne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Pomimo ogromu gatunków w handlu,takie zrobione w domu najlepiej smakują.Ja na te upały robię ostatnio sorbety.
OdpowiedzUsuńTakie domowe, najlepsze :)
OdpowiedzUsuńA czy bez maszyny do lodów też da się je przygotować?
OdpowiedzUsuń