Chlebowe szarlotki


Co zrobić z nadmiarem chleba tostowego? Tosty francuskie, pudding chlebowy? Nie, to już było. Myślę i szukam dalej. Nie dam rady go zjeść, a w zamrażarce brak miejsca. Udało się. Przedstawiam chlebowe szarlotki! Dla tych co tak jak ja kupili chleb tostowy (chociaż jeszcze jeden był w domu) albo po prostu mają ochotę zjeść pyszne mini szarlotki w całkowicie nowej odsłonie. Przyznam, że nie spodziewałam się, że będą tak dobrze smakować! Chlebek nie nasiąka - robi się przyjemnie chrupiący i idealnie łączy się z jabłkami. Najlepsze są na ciepło, jednak na drugi dzień smakują równie dobrze. Co ważne - zrobicie je ekspresowo! Polecam ;)


Składniki:

Nadzienie:
60 gramów rodzynek
50 gramów cukru
40 gramów masła
3 jabłka
1 łyżeczka cynamonu

Dodatkowo:
12 kromek chleba tostowego (zwykłego lub pełnoziarnistego)
20 – 30 gramów masła

                Nadzienie: jabłka obrać i pokroić w kostkę. Cukrem postawić na niewielkim gazie, dodać 3 – 4 łyżki wody i doprowadzić do wrzenia, nie mieszając, aby nie pojawiły się grudki. Gdy osiągnie złotobrązowy kolor dodać masło i poczekać, aż się rozpuści. Gdy karmel ciągle będzie ciepły wrzucić pokrojone jabłka i rodzynki. Dodać cynamon i wszystko dokładnie wymieszać. Podgrzewać na niewielkim gazie, aż jabłka zmiękną. Na koniec przełożyć nadzienie na sitko, w celu odsączenia nadmiaru soku.

                Wykonanie: każdą kromkę chleba tostowego rozwałkować. Następnie posmarować z jednej strony rozpuszczonym masłem – najlepiej pędzelkiem. Natłuszczoną stroną przekładać do formy na muf finki. Złożyć tak, aby powstał koszyczek. Następnie łyżką nałożyć nadzienie do środka.

                Piec w temperaturze 180 stopni przez około 15 – 18 minut – do zrumienienia brzegów.

Inspiracja: Every cake you bake

Smacznego! ;) 

4 komentarze:

Spodobał Ci się przepis? Daj mi o tym znać ;)