Aniołek/Baranek


A może tak Baranek/Aniołek? Od czego to zależy? Cóż... ciasto jedno, nazwy dwie. Mylące? Ależ skąd. Te same cztery warstwy kruchego ciasta, ten sam śmietankowy krem i ten sam pyszny smak. Ciasto, które można zrobić zarówno na Boże Narodzenie - wtedy występuje pod nazwą: Aniołek, jak i na Wielkanoc - wtedy zjemy Baranka. :) 
Nie wiem jak Wam, ale mi wydaje się to urocze. Jakby nie nazwać, ciasto wygląda pięknie na talerzyku - bialutkie tak jak Aniołek/Baranek (niepotrzebne skreślić). Do tego obsypane płatkami migdałów. Pychota. Idealne na zbliżające się święta wielkanocne. Wychodzi duża i podzielna familijna porcja. Baranek obowiązkowo pojawi się u mnie ponownie. Dacie się skusić? ;)



Ciasto:

·         500 gramów mąki pszennej
·         200 gramów kwaśnej śmietany 18%
·         125 gramów masła
·         120 gramów cukru
·         2 jajka
·         1 łyżka mąki ziemniaczanej
·         1 łyżeczka amoniaku

Krem śmietankowy:

·         900 mililitrów mleka
·         400 gramów kwaśnej śmietany 18%
·         250 gramów masła
·         240 gramów cukru
·         70 gramów mąki ziemniaczanej
·         3 jajka
·         1 łyżeczka pasty z wanilii

Dodatkowo:

·         płatki migdałowe do dekoracji

         Ciasto: w jednej misce zmiksować jajka, śmietanę, cukier oraz mąkę ziemniaczaną. Do drugiej miski przesiać mąkę, dodać amoniak i wymieszać. Następnie dodać pokrojone w kostkę zimne masło i mokre składniki. Całość zagnieść.
        
         Otrzymane ciasto podzielić na 4 części. Każdą z nich rozwałkować na prostokąt. Następnie przełożyć do formy, wyłożonej papierem do pieczenia, o wymiarach 23 x 33 cm. Piec w temperaturze 180ºC przez około 10 – 12 minut – do lekkiego zrumienienia.

         Postąpić tak samo z kolejnymi 3 kawałkami ciasta.

         Krem: do garnka wlać mleko, dodać cukier i masło. Podgrzewać, aż cukier się rozpuści, a masło roztopi. Zdjąć z ognia. W osobnym naczyniu wymieszać jajka, śmietanę, mąkę ziemniaczaną i pastę z wanilii. Wlać do garnka i zagotować, na małym ogniu – cały czas mieszać, ponieważ łatwo się przypala. Masa powinna zgęstnieć.

         Następnie krem należy podzielić na 3 części. Odjąć z każdej po 2 łyżki – powinno zostać trochę na posmarowanie wierzchu ciasta.

         Wykonanie: w formie ułożyć pierwszy blat ciasta. Następnie wyłożyć  pierwszą część  gorącej masy śmietankowej. Przykryć drugim blatem. Postąpić tak samo z kolejnymi warstwami. Wierzch posmarować wcześniej odłożoną masą. Całość posypać płatkami migdałowymi.

         Ciasto należy schłodzić w lodówce przez minimum całą noc, a najlepiej 24 godziny.




Smacznego! ;)

8 komentarzy:

  1. Świetny pomysł z tymi nazwami :)
    Cudownie wygląda to ciacho :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudownie wygląda ten Aniołek :) Mniam!

    OdpowiedzUsuń
  3. To ciasto wygląda tak leciutko i smakowicie, że aż nabrałam ochotę na odrobinę tego wspaniałego, białego puchu! Mniam, moje smaki.
    Pozdrawiam cieplutko,
    Megly.

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie białe, niewinne, pewnie smakuje nieziemsko...

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie białe, niewinne, pewnie smakuje nieziemsko...

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie białe, niewinne, pewnie smakuje nieziemsko...

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy można jakoś zastąpić pastę z wanilii? Aromatem? Cukrem waniliowym?

    OdpowiedzUsuń

Spodobał Ci się przepis? Daj mi o tym znać ;)