Kokosowo - chałwowy jabłecznik


Hmm, sądząc po nazwie ciasta przychodzę do Was z ciachem napakowanym jabłkami. A nie! Dlaczego więc jabłecznik? Ciasto jest kilkuwarstwowe, jedna z nich jest właśnie jabłkowa i do tego bardzo wyczuwalna, pasująca jak ulał, pycha! Dodaje słodyczy, orzeźwienia i łączy wszystkie pozostałe w jedną całość. Więc co my tu mamy? Ciasto ucierane: kakaowe i białe, bezę kokosową, wspomniane jabłuszka i polewę chałwową. Za dużo? NIE! Ciasto jest prze-PYSZNE! Piekłam je dwa weekendy pod rząd. Wszystkie smaki bardzo do siebie pasują i uzupełniają się wzajemnie. Jeśli jeszcze nie przekonałam Was do spróbowania, to na pewno wiadomość, że takie kilkuwarstwowe ciacho pieczemy na raz! Ależ tak! Najpierw robimy ciasto ucierane, dzielimy na dwie części, potem bezę, jabłka i gotowe. No dobrze, jeszcze na 45 minut do piekarnika, polewa i już. Pięknie się kroi i wychodzi na prawdę duża, familijna porcja. Bardzo polecam! ;)



Ciasto:

·         300 gramów mąki
·         250 gramów masła/margaryny
·         150 gramów cukru
·         8 białek
·         4 żółtka
·         2 łyżki mleka
·         1 ½ łyżki kakao
·         1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
·         1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
·         szczypta soli

Beza kokosowa:

·         120 gramów wiórek kokosowych
·         80 gramów cukru
·         4 białka

Jabłka:

·         5 – 6 dużych średnich jabłek
·         3 łyżki cukru
·         ½ łyżeczki cynamonu

Polewa:

·         100 gramów chałwy waniliowej
·         50 mililitrów mleka
·         1 łyżka cukru

Dodatkowo:

·         wiórki kokosowe do dekoracji

Ciasto: miękkie masło/margarynę utrzeć razem z cukrem i ekstraktem z wanilii na jasną i puszystą masę. Cały czas miksując dodawać po jednym żółtku – utrzeć na gładką masę. Mąkę z proszkiem do pieczenia przesiać i stopniowo dodawać do masy. Cały czas ucierać.

Do białek dodać szczyptę soli i ubić je na sztywno. Następnie delikatnie wmieszać do masy – najlepiej za pomocą łopatki.

Ciasto podzielić na dwie części. Do jednej dodać kakao i mleko. Wymieszać.

Jabłka: jabłka obrać i pokroić w drobną kosteczkę. Zesmażyć na niewielkim ogniu z dodatkiem cukru i cynamonu, aż puszczą sok. Następnie odsączyć je na sitku.

Beza kokosowa: białka ubić z cukrem na sztywną pianę. Następnie wmieszać delikatnie wiórki kokosowe.
Wykonanie: ciemne ciasto wyłożyć na dno formy, wyłożonej papierem do pieczenia, o wymiarach 33 x 23 cm. Wyłożyć bezę i rozprowadzić ją równomiernie. Następnie wyłożyć  warstwę jabłek. Na sam wierzch – najlepiej przy pomocy szpatułki i małymi kleksami – wyłożyć jasne ciasto.

Piec w temperaturze 180ºC przez około 40 – 45 minut. Wyciągnąć z piekarnika i jeszcze gorące ciasto ponakłuwać widelcem lub wykałaczką. Na wierzchu rozprowadzić gorącą polewę. Na koniec posypać wiórkami kokosowymi. Ostudzić w formie.

Polewa: wszystkie składniki umieścić w garnuszku i zagotować – chałwa musi się rozpuścić. 



Przepis, zmodyfikowany: Just bake

Smacznego! ;)

7 komentarzy:

  1. Jabłka i kokos już do mnie przemawiają. Ciasto wygląda super. Podkradnę kawałeczek :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mmm, niezwykle kuszące połączenie smaków :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczne ciasto, powiem tylko tyle - wow! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne połączenie, wygląda genialnie to ciasto :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam, mam pytanie czy nie trzeba podpiec ciasta ciemnego i bezy , zanim położy się jabłka, czy one nie będą za ciężkie i nie zmieszają się z bezą? Pozdrawiam Aneta :-)

    OdpowiedzUsuń

Spodobał Ci się przepis? Daj mi o tym znać ;)