Lody piernikowe

W tym roku chyba wyjątkowo zjedliśmy wszystkie pierniczki (no dobrze, połowę oddałam w dobre brzuszki). W tamtym roku bardzo dobrze wykorzystałam ich nadmiar robiąc lody piernikowe i krem piernikowy. W tym roku zdecydowanie powtarzam te pyszności! Dzisiaj przepis na lody - no bo kto powiedział, że je się je tylko w lecie? Poza tym na dworze prawie dwanaście stopni - ja już pożegnałam się z zimą i czuję wiosnę! ;)

Jeśli tak jak ja nie macie nadmiaru pierniczków - możecie zrobić od nowa albo kupić. Ja wykorzystałam kupione w polewie z mlecznej czekolady. Wyszły bajkowo dobre! ;)

A tak na marginesie - to jest setny przepis na stronie! 

Masa lodowa:

·         450 mililitrów mleka

·         450 mililitrów śmietanki kremówki

·         200 gramów pierniczków

·         80 gramów cukru

·         3 żółtka

·         ½ łyżeczki przyprawy do piernika

·         ½ łyżeczki cynamonu

Dodatkowo:

·         pierniczki do dekoracji

         Masa lodowa: mleko podgrzać na małym ogniu i następnie dodać do niego pierniczki oraz przyprawy. Odstawić na minimum godzinę, aż zmiękną i wchłoną płyn.

         W misie miksera utrzeć żółtka z cukrem na jasną i puszystą masę. Śmietankę kremówkę wlać do garnuszka i doprowadzić do wrzenia. Gorącą wlać do żółtek i miksować chwilę na niskich obrotach miksera. Masę przelać z powrotem do garnuszka i podgrzewać na wolnym ogniu, cały czas mieszając – łatwo się przypala. Gdy na powierzchni zaczną pojawiać się pęcherzyki powietrza, natychmiast zdjąć z ognia, nie dopuszczając do zagotowania. Odstawić do przestudzenia.

         Wcześniej namoczone pierniczki zblendować na gładką masę i połączyć z drugą masą. Schłodzić w lodówce minimum przez dwie godziny a najlepiej przez całą noc.

         Schłodzoną masę lodową przelać do maszyny do lodów i postępować zgodnie z jej instrukcją. Dodać dodatkowe pierniczki, wymieszać i przełożyć do pojemnika. Zamrozić.

Smacznego! ;)