Ciasto łaciate


Ciasto łaciate - to widać od razu prawda? Pyszne i jak się okazało dosyć łatwe do przygotowania. Zachęciło mnie od razu swoim wyglądem - połączenie czerni i bieli w biszkopcie - u mnie również w polewie czekoladowej. Może wydawać się czasochłonne, jednak nie dajcie się zwieść. To po prostu przygotowanie biszkoptu... no dobrze dwóch biszkoptów. Masa serowa wymaga od nas tylko mieszania w garnku. Na koniec pozostaje aby złożyć ciasto (co mi zawsze sprawia ogromną frajdę). Jednak, nieważne ile czasu na nie poświęcicie to i tak po odkrojeniu pierwszego kawałka będziecie zachwyceni! Najpierw wizualnie, potem smakowo... Leciutki jak puch biszkopt, do tego gotowana masa serowa, która smakuje bardziej jak krem niż sernik. Po kilkugodzinnym schłodzeniu wręcz rozpływa się w ustach. Polecam bardzo! ;)



Biszkopt jasny:

·         140 gramów cukru
·         110 gramów mąki pszennej
·         30 gramów mąki ziemniaczanej
·         4 białka
·         ½ łyżeczki proszku do pieczenia
·         ½ łyżeczki octu

Biszkopt ciemny:

·         120 gramów mąki pszennej
·         100 gramów cukru
·         4 jajka
·         2 łyżki kakao
·         ½ łyżeczki proszku do pieczenia

Masa serowa:

·         700 gramów twarogu 3 – krotnie mieloneo
·         150 gramów cukru
·         140 gramów masła
·         90 mililitrów mleka
·         4 żółtka
·         2 łyżki mąki ziemniaczanej
·         1 łyżeczka ekstraktu waniliowego lub pasty waniliowej

Polewa:

·         100 gramów czekolady gorzkiej
·         50 gramów czekolady mlecznej
·         50 gramów czekolady białej
·         2 łyżki oleju

         Biszkopt jasny: białka ubić na sztywną pianę – pod koniec ubijania lub jak się lekko spienią dodać cukier. Na końcu wlać ocet. Ubite prawidłowo powinny być błyszczące, sprężyste i nie wypadać z misy podczas odwracania. Następnie dodać przesiane mąki oraz proszek do pieczenia. Delikatnie wymieszać szpatułką.

  Biszkopt ciemny: białka ubić na sztywną pianę – pod koniec ubijania lub jak się lekko spienią dodać cukier. Stopniowo na wolnych obrotach miksera dodać żółtka. Na koniec wsypać przesianą mąkę oraz kakao i wymieszać szpatułką.

         Wykonanie: formę o wymiarach 24 x 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Przy pomocy łyżki nakładać kleksy ciemnego ciasta na przemian z białym – tworząc szachownicę. Następnie na ciasto ciemne kłaść łyżkę białego, a na białe ciemnego. Wierzch lekko wyrównać łyżką. Piec w temperaturze 180ºC przez około 25 – 30 minut – do suchego patyczka.  Wyjąć, upuścić na podłogę z około 0,5 metra wysokości i następnie wystudzić na kratce.

         Masa serowa: ser, masło oraz cukier umieścić w dużym garnku i podgrzewać, aż wszystkie składniki się rozpuszczą. Do jeszcze zimnej masy dodać żółtka wymieszane razem z mlekiem i mąką. Cały czas mieszać – masa łatwo się przypala. Gdy się zagotowuje potrzymać jeszcze 3 – 4 minuty na ogniu, żeby odpowiednio zgęstniała.

         Wykonanie: biszkopt po ostygnięciu przekroić ostrym nożem na trzy blaty. Pierwszy blat ułożyć w formie i wylać na niego połowę ciepłej masy serowej (masa szybko tężeje, więc najlepiej złożyć ciasto zaraz po jej ugotowaniu*). Następnie ułożyć drugi blat i wylać resztę masy serowej. Przykryć ostatnim blatem ciasta. Odstawić w chłodne miejsce do stężenie – minimum 2 – 3 godziny, a najlepiej na całą noc. Po stężeniu udekorować czekoladą.

         Polewa: czekoladę gorzką oraz mleczną roztopić w kąpieli wodnej razem z olejem. Wylać na ciasto i wyrównać. Następnie rozpuszczoną białą czekoladą porobić „esy-floresy” na górze – najlepiej przy pomocy wykałaczki lub widelca.

*masę serową można zrobić też wcześniej – wtedy należy ją zabezpieczyć folią spożywczą – musi dotykać wierzchu masy, tak aby na powierzchni nie utworzył się kożuch. 




Smacznego! ;)

11 komentarzy:

Spodobał Ci się przepis? Daj mi o tym znać ;)