Jesień już prawie za nami, a ja nie wstawiłam ani jednego przepisu na kruche ciacho z jabłkami. Wstyd! Szybciutko nadrabiam i częstuję Was przepysznym jabłecznikiem! Tak, to ten z dodatkiem serka homogenizowanego w cieście. Dzięki niemu jest delikatne, z wyczuwalnym smakiem wanilii, wręcz rozpływa się w ustach. Przyznam, że zrobił dużą konkurencję dla tradycyjnej szarlotki mojej mamy - a to nie małe wyróżnienie i pochwała!
Niech jego zaletą będzie też prostota w wykonaniu - ciasto zagniata się raz dwa, wałkuje i piecze. Bez chłodzenia, mrożenia... czekania! Do tego kroi się i porcjuje fantastycznie. Nic już więcej nie gadam. Zróbcie! ;)
Ciasto:
·
500
gramów mąki
·
200
gramów masła
·
200
gramów serka homogenizowanego waniliowego
·
100
gramów cukru pudru
·
2
łyżeczki proszku do pieczenia
·
1
łyżeczka ekstraktu z wanilii lub ½ łyżeczki pasty z wanilii
·
szczypta
soli
Dodatkowo:
·
5
– 6 jabłek szarlotkowych (szara reneta, antonówka, kortland)
·
cukier
puder do oprószenia
Ciasto:
mąkę wymieszać razem z cukrem pudrem, proszkiem do pieczenia oraz solą.
Następnie dodać serek homogenizowany, miękkie masło i ekstrakt z wanilii.
Całość dobrze wyrobić – ciasto łatwo się zagniata i bez problemu odchodzi od
miski.
Jabłka obrać ze skórki i przekroić na połówki. Wydrążyć środek i nadać im ładny kształt.
Wykonanie:
ciasto podzielić na dwie części. Każdą rozwałkować na kształt prostokąta.
Pierwszy płat ciasta przełożyć do formy, wyłożonej papierem do pieczenia, o
wymiarach 35 x 27 cm. Następnie poukładać połówki jabłek – zaokrągloną częścią
do góry i przykryć drugim płatem ciasta. Piec w temperaturze 180ºC przez około 40
– 45 minut – do zarumienienia. Po
wystudzeniu oprószyć cukrem pudrem.
Smacznego! ;)
Mój ulubiony jabłecznik :)
OdpowiedzUsuńjak ja kocham jabłeczniki !!
OdpowiedzUsuńAleż pięknie wygląda to ciacho ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczne ciacho, porywam sobie duży kawałek, mniam :-) i zapisuje sobie przepis, zrobię z chęcią :-)
OdpowiedzUsuńnie liczy się ilość, a jakość :) Twoje ciasto było warte czekania, zdecydowanie!
OdpowiedzUsuńO matko ,ale ciacho!.
OdpowiedzUsuńWygląda uroczo, jak taka delikatna pierzynka otulająca jabłka ^^
OdpowiedzUsuńmmm... aż cieknie ślinka od samego oglądania zdjęć!
OdpowiedzUsuńSmakowicie się prezentuje ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
chyba muszę upiec takie ciacho :)
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie, zjadłabym sobie kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo pysznie!
OdpowiedzUsuńFantastyczny! Koniecznie musze go upiec :)
OdpowiedzUsuńTo ciasto jest rewelacyjne, muszę je wreszcie zrobić :)
OdpowiedzUsuńnie spotkałam się nigdy z takim przepisem.. wow!!
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie, na bardzo delikatny, bardzo jabłkowy.. <3
ciekawy przepis, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe ciasto :)
OdpowiedzUsuńAle smakowicie wygląda! Przepiękny! Nigdy nie jadłam jabłecznika serowego. Przepis koniecznie do wypróbowania :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAleż to musiała być pychota!
OdpowiedzUsuń