Róże karnawałowe wykonujemy tak samo jak faworki - inne jest jednak ich formowanie. Nie jest trudniejsze, lecz bardziej czasochłonne. Według mnie dużo ładniej się prezentują. Smaku dodaje dżem na wierzchu. Koniecznie oprószone cukrem pudrem. Przepyszne! ;)
Ciasto:
·
250
gramów mąki pszennej
·
4
żółtka
·
3
łyżki śmietany 18%
·
1
łyżka spirytusu
Dodatkowo:
·
dżem
(np. wiśniowy)/ wiśnie w syropie
Ciasto: wszystkie składniki
zagnieść razem. Wałkiem lub tłuczkiem mocno uderzać ciasto przez około 20 – 30
minut, aby się dobrze napowietrzyło. Następnie zabezpieczyć dokładnie folią
spożywczą i odłożyć go do lodówki na około godzinę.
Wykonanie: po wyjęciu ciasto
rozwałkować bardzo cienko – na około 2 mm – jak na makaron. Wycinać równą
liczbę kółek – 3 wielkości . Każdy krążek naciąć cztery razy, nie docinając do
końca. Następnie krążki składać – od największego do najmniejszego – mocno
nacisnąć na środku, aby się skleiły.
Smażyć
w gorącym tłuszczu na złoty kolor, osączyć na ręczniczku papierowym. Po
wystudzeniu posypać cukrem pudrem.
Smacznego! ;)
wyglądają przepięknie, z pewnością też super smakują :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Piękne te róże, w smaku pewnie muszą być wyjątkowe.Super przepis;)
OdpowiedzUsuńAle piękne!
OdpowiedzUsuńświetne Ci wyszły:)
OdpowiedzUsuń